niedziela, 26 stycznia 2014

Rozdzial 12

~~~Rano~~~


Obudzilam sie chyba o 11 . Potem ranna toaleta , a pozniej sniadanie, ktore musialam sama zrobic bo chlopcy jeszcze spali . Zrobilam tosty z nutella . To dziecii....powinno im smakowac .- Pomyslalam i wzielam sobie jednego . Gdy juz zjadlam kilka tostow , poszlam umyc zeby . Po umyciu ich postanowilam obudzic chlopakow. Jak by ich obudzic ? Wiadro wody ...? Raczej nie . Wzielam z zamrarzarki kostki lodu . Buahahaha jestem okropna xD...
Weszlam do pokoju Harre'go ..... Ej ? Co tu kurwa robi Niall ?!  Nie wnikam ....
Podeszlam do lozka i stanelam kolo Harre'go . Kucnelam przy nim . Boze ale sllooodziak ....
Bedzie trudniej niz myslalam ...Wyciagnelam z woreczka kostke lodu .
- oh Harry - Jeknelam troszke udawajac . Harry sie usmiechnal . Przylorzylam kostke lodu do jego policzka . Mryknal cos . - Harry .- Jeknelam . Polorzylam druga kostke na jego czole . Na polce nocnejlezala butelka z woda . Hahahaha ... Odkrencilam ja i wyloalam na jego glowe. Harry zerwal sie z lozka i spojrzal namnie .
-Hahahahahahhahahahahahha...- zasmialam sie.
- Kochanie zamknij sie .-- Mruknal Niall . Harry spojrzal na mnie z mina' Czemu mi to rrrobiszz? '
- Czemu mnie budzisz a on to se spac moze ? - Wyszeptal , podchodzac do mnie  . O Kurwa ....- Ja bym cie nigdy tak nie obudzil kochanie ..- Objal mniew pasie i zaczal wychodzicz pokoju trzymajac mnie . Co on robi ?! Weszlismy do mojego pokoju .- Ja bym budzil cie tak...- Izaczal calowac mnie po szyi .
-Harry co ty kurwa robisz ? - Spytalam .
- Nic- odsunal sie .
-w kuchni jest sniadanie...- Powiedzialam i poszlam obudzic reszte...


~~~~~~3 albo 4 godziny pozniej ~~~~~


Zostalam sama z Niall'em.
- Idzimy do kina?- Spytal mnie szybko i niespodziewanie .
- Ym....Jasne - Usmiechnelam sie .
- Gdzie idziecie ? - Spytal Harry .
- SAMI do kina - Powiedzialam . Harry spojrzal na nas jak kosmitow .
- Do jakiego kina ? Na jaki film ? O ktorej godzinie ? - Zaczal wypytywac .
- Harreh idziemy sami . Bye .-Wzielam Niall'aza reke i wyszlismy z  hotelu prosto do najbliszego kina ....

~~~Harry Pov's~~~

Do kina ?! Wziela go za reke i wyszli .
- LOUEH !!1- Krzyknalem a Lou stanal przy mnie .
- Huh ?
-Idziemy do kina ?
- Noom. Na jaki film  ?
- Na jakis . Rusz dupe  - Wyszlismy z hotelu i poszlismy do kina za GPS'em Louis'a . Lou ma aplikacje i wyszukalismy telefon Hanny .

~~~

Poszli na horror..... Kurwa . Weszlismy na sale tak zeby nas nie zaowarzyli . Usiedli w rzedzie 7 a my w 8 . Film sie zaczal....

siedzimy tu juz 30 minut . Oni sie przytulaja !!  Razem z Louis'em ogladamy fiilm .....no ich tez.
- Zobacz .- Szturchnal mnie Loueh i pokazal na Hanne i Niall'a. Patrzyli na siebie . - Chyba ....sie pocaluja .- Powiedzial .
- Niall nie moze jej wygrac .- WYSZEPTALEM . - ONA MIALA BYC MOJA
- Stary pamietaj.'' Ktory pierwszy ja pocaluje ......- Przerwal i spojrzal na nich -... Ona wtedy bedzie jego a reszta ... zostawi ja w spokoju '' -powiedzial smutny . Pamietam to . Liam nam to powiedzial gdy sie o nia klocilismy .... To taka umowa..... Ale Niall nie moze jej miec . To ja ja kocham . Louis moze tez , nie wiem co on czuje.... - Dajmy Niall'owi szanse. Wiesz... on tez kiedysmusi sie zakochac .- Powiedzial Loueh .
- Nie poddam sie bez walki .- Powiedzialem.- Zaraz..zaraz , Loueh ty masz dziewczyne przecierz - I on chcial sie umawiac z Hann...
-  Kochammm je obbydwieee .- Przeciagal....- A ja ci dam rade....Umow sie z Kendall Jenner . Hannah wtedy poczuje sie zazdrosna ...i .. moze bedzie twoja .
- Dobry pomysl..... Ale ona jest taka glupia  .... Kendall....czy to czasem nie chlopak ? To raczej meskie imie .- Louis walnal sie reka w czolo  .
- To dziewczyna . To jest tylko imie . -Zasmialem sie .
- Myslalem ze kazales mi sie z chlopakiem umawiac .- Loueh sie zasmial .
- Patrz to ona .- Loueh pokazal mi zdjecie z google . Jest ladna .... ale chyba jest glupia .
- Fajna jest ?
- To taka deska jak Tay...tylko bardziej deskowata .- Loeh sie zasmial . Na szczenscie Nannah ... Boze juz im kzywke wymyslilem ...... Niall i Hannah nie spojrzeli na nas . Ale inni ludzie spojrzeli siena nas . W sumie to horror wiec nie powinnismy sie smiac . No ale spoko xD  Razem z Louis'em spojrzelismy na nich..... Oni  patrzyli sobie w oczy . Niall sie przyblizal . Prawie sie pocalowali ale......


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

No Heeej kochani ....

Taki tam rozdzial do dupy ....
Sory za bledy .
Podoba wam sie ?

Dobranoc xx


Love you All <3

1 komentarz: